Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tonik rozjaśniający. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą tonik rozjaśniający. Pokaż wszystkie posty
Pożegnaj przebarwienia z Caudalie Vinoperfect

czwartek, czerwca 25, 2020

Pożegnaj przebarwienia z Caudalie Vinoperfect

Ciemne plamki na skórze to zmora wielu kobiet i to nie tylko tych dojrzałych. Przebarwienia po nadmiernej ekspozycji na słońce, po trądziku, czy po ciąży potrafią nieźle uprzykrzyć nam życie, bowiem bardzo ciężko je zakamuflować makijażem, a tym bardziej pozbyć na zawsze, ponieważ lubią powracać. Oczywiście stosowanie kremów z wysokimi filtrami może zapobiegać ich powstawaniu lub nawrotom, ale nie pomoże się ich pozbyć całkowicie. Linia kosmetyków, która pomaga wyraźnie rozjaśnić istniejące przebarwienia to Vinoperfect od Caudalie, do której niedawno dołączył krem rozjaśniający przebarwienia Dark Spot Correcting Moisturizer


Jak dodać skórze blasku czyli zimowa pielęgnacja z Youth To The People

wtorek, stycznia 07, 2020

Jak dodać skórze blasku czyli zimowa pielęgnacja z Youth To The People

Marka Youth To The People została stworzona z jednym prostym założeniem: składniki, którymi oczyszczasz i nawilżasz swoją skórę powinny pochodzić z natury, aby jeszcze mocniej nie narażać Twojej skóry na działanie szkodliwych substancji chemicznych. Youth To The People łączy w sobie najlepszej jakości naturalne składniki z nauką. Metoda tłoczenia na zimno, delikatne konserwanty, precyzyjna formuła oraz opakowania przyjazne środowisku w połączeniu z najnowszą technologią dadzą skórze naturalny zastrzyk energii i nawilżenia.


Jeśli chcesz dodać blasku swojej poszarzałej skórze, jeśli chcesz pozbyć się z niej martwego naskórka bez nadmiernego złuszczania skóry oraz jeśli chcesz ją po prostu odżywić, to koniecznie wypróbuj mój sprawdzony duet - złuszczający tonik Kombucha + 11% AHA Exfoliation Power Toner oraz krem-maskę Superberry Hydrate + Glow Dream Mask. Te dwa kosmetyki, stosowane razem dają niewiarygodne rezultaty - niczym wizyta w gabinecie kosmetycznym - wygładzają, rozjaśniają skórę, odżywiają ją i regenerują. 


Kombucha + 11% AHA Exfoliation Power Toner zawiera w sobie mieszankę 8% kwasu mlekowego i 3% kwasu glikolowego w celu wygładzenia tekstury skóry i zminimalizowania wyglądu porów. Sfermentowana czarna herbata kombucha i sfermentowana kora drzewa działają jako probiotyki w celu wzmocnienia naturalnego mikrobiomu naszej skóry. Tonik zawiera też imbir - naturalny "superfood", który wzmacnia działanie kwasów AHA potęgujące wygładzenie się skóry, a także bioflawonoidy z cytrusów i ekstrakt z wody z cytryny, które pomagają w usuwaniu zanieczyszczeń ze skóry

Tonik możemy stosować nawet codziennie - wieczorem, przed nałożeniem ulubionego kremu na noc. Marka jednak rekomenduje, aby łączyć go właśnie z nocna maską Superberry lub olejkiem Superberry. Tonik delikatnie usuwa nagromadzony na skórze martwy naskórek, ale nie powoduje jej złuszczania ani wysuszania. Przy regularnym stosowaniu skóra staje się gładsza, jej koloryt bardziej równomierny, a pory mniej widoczne. Uwaga, troszkę szczypie podczas aplikacji, ale nie jest to nieprzyjemne uczucie. 


Superberry Hydrate + Glow Dream Mask to nocna, głęboko nawilżająca maska, która wypełnia i rozjaśnia skórę bogatymi w przeciwutleniacze borówkami i askorbinianem THD - najnowszą, sprawdzoną klinicznie formą stabilnej witaminy C. Ta formuła pomaga przeciwdziałać matowieniu i nierównomiernemu kolorytowi skóry, zapewniając jaśniejszą i bardziej  promienną skórę.


Maska zamknięta jest w sporym, bo 59 ml słoiczku i ma gęstą, kremową i treściwą konsystencję, ale co najważniejsze idealnie się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego i lepkiego filmu. Maseczka zawiera w sobie mieszankę składającą się m.in z jagód Maqui,  acai, opuncji, jagód goji, słonecznika, moringi, skwalanu. Skwalan - naśladuje naturalne oleje znajdujące się w skórze, aby zwiększyć jej nawilżenie bez ryzyka zatkania porów. Zawarta w niej gruszka kolczasta, mocno nawilża skórę i pomaga złagodzić oznaki jej zaczerwienienia. Maseczka posiada ładny, soczysty zapach i jest idealnym sposobem na długi i regenerujący sen. Pamiętajcie jednak, że kosmetyki z kwasami oraz witaminą C, najlepiej stosować wyłącznie późną jesienią oraz zimą. Kosmetyki Youth To The People kupicie wyłącznie w perfumerii Sephora.

Pożegnaj przebarwienia z Repechage Biolight - to działa!

piątek, lutego 19, 2016

Pożegnaj przebarwienia z Repechage Biolight - to działa!

Pod koniec września poddałam się fantastycznemu zabiegowi Mela Peel, dzięki któremu w znacznym stopniu rozjaśniły się moje przebarwienia. Jednak w listopadzie pojechałam na 1,5 miesiąca do słonecznej Kalifornii i przebarwienia niestety powróciły i to w znacznie większym stopniu. Nie do końca stosowałam się do zaleceń lekarza - czyi nie smarowałam regularnie twarzy kremem z wysokim filtrem i wystarczyło dosłownie kilka razy wyjść na słońce a moja twarz ponownie została upstrzona szpecącymi plamami. 


Hiperpigmentacja oraz przebarwienia związane z wiekiem nie stanowią problemu dla innowacyjnej linii Repêchage® Biolight™. Udowodniono klinicznie, że najnowsza, przełomowa biotechnologia morska oraz peptydy zawarte w linii Biolight™ szybko usuwają wrażenie nierównego odcienia skóry, pomagając zwalczyć hiperpigmentację wywołaną słońcem, bliznami po trądziku oraz zmianami hormonalnymi jednocześnie poprawiając odnowę komórkową i zmniejszając stan zapalny tak, aby uzyskać bardziej trwały efekt młodej i rozświetlonej cery.


W skład linii Biolight wchodzi w skład aż 6 produktów: Mleczko oczyszczające, Tonik rozjaśniający, Rozjaśniający żel pod oczy, Maska Brightening Miracle Mask, Krem rozjaśniający na noc i Serum rozjaśniające. Ja skusiłam się na dwa z tych produktów - tonik i maskę. 

Ten bezalkoholowy tonik wygładza i oczyszcza skórę, pozostawiając ją zauważalnie gładszą i rozświetloną. Nadzwyczajny kompleks Laminaria z ekstraktem z ekologicznych alg pomaga rozświetlić cerę, zmniejszyć zaczerwienienia oraz stany zapalne. Potwierdzone klinicznie działanie wyciągu ze stokrotki wyrównuje koloryt skóry, dodaje jej blasku oraz zmniejsza hiperpigmentację. Ekstrakt z kory wierzby zawiera naturalny beta-hydroksykwas pozbawiony działania toksycznego, który przyspiesza odnowę komórkową i złuszczanie naskórka- odsłaniając zdrową i rozświetloną skórę.

Tonik ma dość osobliwy zapach - nie jest on brzydki ale też wyczuwam w nim silny zapach kory wierzby i trzeba się do niego przyzwyczaić. Stosowałam go regularnie od połowy grudnia rano i wieczorem dokładnie przemywając skórę i nakładając nasączony wacik na miejsca, gdzie przebarwienia były najsilniejsze. Następnie kontynuowałam pielęgnację nakładając na twarz maskę rozjaśniającą dwa lub trzy razy w tygodniu.


Rozświetlająca, potęgująca blask maska rozjaśnia przebarwienia i pomaga uzyskać równomierny koloryt skóry. Kwas Glikolowy i Kojowy przeciwdziałają odbarwieniom, zapobiegają powstawaniu przebarwień oraz pozostawiając cudownie rozświetloną skórę. Ekstrakt z lukrecji zawarty w masce działa rozjaśniająco dzięki pozyskiwanej z niej glabrydynie, która jest pozbawiona efektu toksycznego. Glabrydyna znana jest ze swoich właściwości rozjaśniających poprzez dezaktywację tyrozyny odpowiedzialnej za powstanie barwnika. Dodatkowo posiada ona właściwości przeciwzapalne.


W przeciwieństwie do toniku, maska ma przyjemny zapach. Wygląda jak typowa a maska z glinki - w ciągu 10 minut tężeje ale nie tworzy na buzi skorupki. Maska nie piecze podczas aplikacji - to duży plus. Po 10 minutach zmywałam ją ciepłą wodą, ponownie tonizowałam skórę i nakładałam ulubiony krem. Maska w bardzo delikatny sposób złuszcza skórę ale nie jest to uciążliwe złuszczanie, jak po peelingu, który miałam. Wystarczy dobry nawilżający krem i oczywiście krem z filtrem na dzień a skóra jest ładnie rozświetlona. Dodatkowo, maska ma również świetne zastosowanie przy cerze problematycznej. 

Efekty? Same zobaczcie - widać je gołym okiem. Owszem, nie pozbyłam się przebarwień w 100% ale te kosmetyki rzeczywiście działają, bo cera jest wyraźnie jaśniejsza, bardziej promienna a przebarwienia dużo mniej widoczne. 


Z uwagi na to, że niedawno stałam się posiadaczką najnowszej pomarańczowej maski GlamGlow dedykowanej co cery z przebarwieniami - spróbuje resztę przebarwień wywabić za jej pomocą. A jeśli to się nie uda - bankowo powrócę do maski Repachage Biolight. 

Jeśli i Waszą zmorą są przebarwienia, to polecam tę serię bo działa - można zapomnieć nie tylko o przebarwieniach ale i o ewentualnych zabiegach medycyny estetycznej. Tonik Repechage Biolight kosztuje 119 zł a maska 139 zł. Dla porównania zabieg na przebarwienia Mela Peel to koszt ok. 600 zł a Cosmelan ok. 1800 zł więc chyba warto zainwestować w Repechage Biolight