Pokazywanie postów oznaczonych etykietą olejek do twarzy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą olejek do twarzy. Pokaż wszystkie posty
Czysta organiczna przyjemność czyli nowości Nuxe Bio

wtorek, października 19, 2021

Czysta organiczna przyjemność czyli nowości Nuxe Bio

Każdy z nas ma swój rytuał piękna. Dla mojej dojrzałej, ale aktualnie niezwykle wrażliwej skóry wybieram od niedawna produkty delikatne, nawilżające i odżywcze. A nowości z gamy Nuxe Bio idealnie wpisują się w moją nową rutynę pielęgnacyjną, bo powstały w formule waterless w której zmniejszono użycie wody, aby uzyskać wyższe stężenie organicznych składników aktywnych.


Olejek do mycia twarzy i ciała, delikatna kostka myjąca i kremowy dezodorant niedawno dołączyły do mojej ulubionej gamy od Nuxe, czyli Nuxe Bio. Te delikatne dla skóry produkty będą stanowiły idealne preludium do dalszej pielęgnacji podczas kuracji Izotekiem, gdy skóra będzie potrzebowała nawilżenia, ukojenia i przyjaznych składów.


Olejek do mycia twarzy i ciała to magiczny produkt, będący jednocześnie olejkiem do demakijażu i olejkiem pod prysznic, oczyszcza twarz i ciało dzięki delikatnej bazie oczyszczającej pochodzenia roślinnego. Jego bezwodna formuła skoncentrowana jest na oleju z krokosza barwierskiego i organicznym oleju z nasion słonecznika (81,5%), aby doskonale usunąć zarówno makijaż, jak i wszelkie zanieczyszczenia nagromadzone na skórze, dzięki czemu pozostawia ją aksamitnie gładką. 

Jedwabista konsystencja olejku o orzeźwiającym, aromatycznym zapachu kwiatu neroli, który w kontakcie z wodą zamienia się w mleczko, zapewnia boską zmysłowość oraz szybkie i łatwe spłukiwanie.


Dezodoranty w kremie Nuxe Bio dosłownie rewolucjonizują nasze przyzwyczajenia, dzięki nowemu, innowacyjnemu podejściu: konsystencja kremu jest nakładana na pachy opuszkami palców i rozprowadza się na skórze jak krem, pozostawiając miękkie i suche wykończenie bez smug. 

24-godzinną skuteczność dezodorantu i delikatność kremu nawilżającego zostaje zapewniona przez nowatorskie połączenie: absorbującego pudru roślinnego i organicznych olejków roślinnych (oczyszczającego olejku kokosowego w wersji orzeźwiającej i słodkiego olejku migdałowego w wersji dla skóry wrażliwej). Świeża, zielona i aromatyczna nuta charakterystyczna dla kwiatu neroli sprawia, że pielęgnacja staje się bardzo zmysłowa.


Mydła w kostce skutecznie oczyszczają ciało i twarz, bez względu na rodzaj skóry. Wytwarzane są w tradycyjnym procesie przez mistrza mydlarskiego z Prowansji z mydlanej bazy pochodzenia roślinnego. 

Ich kremowe, nawilżające konsystencje wzbogacone są organicznym olejem z Cameliny, dzięki czemu usuwają makijaż oraz wszelkie nagromadzone na skórze zanieczyszczenia, pozostawiając ją idealnie miękką. Ich subtelny zapach oparty na nucie neroli wpływa na jeszcze bardziej zmysłowe doświadczenie podczas pielęgnacji.


Kto z Was kocha olejek Nuxe Huile Prodigieuse ręka w górę? A czy wiecie, że teraz olejek Nuxe Huile Prodigieuse występuje już w 3 wariantach zapachowych? Klasycznym (również ze złotymi drobinkami), Florale oraz najnowszym - Néroli.


To pierwszy certyfikowany Ecocert Greenlife, wegański i organiczny Nuxe Huile Prodigieuse składający się ze 100% składników pochodzenia naturalnego. Szybko wchłaniająca się formuła olejku jest idealna do stosowania na włosy, twarz i ciało, oferując lekki zastrzyk nawilżenia tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne.


A nowy zapach otula nas słodkimi, kojącymi nutami néroli i bergamotki przynosząc spokój i odprężenie - nie tylko naszemu ciału, ale i naszej duszy.

Olejek Huile Prodigieuse Neroli Bio odżywia skórę i pozostawia ją elastyczną i gładką, pozostawiając włosy z jedwabistym połyskiem i odżywione. Ponadto suchy olejek firmy Nuxe ma właściwości antyoksydacyjne i pomaga poprawić wygląd rozstępów. Olejek potrafi również rozpieszczać zmysły: kojącym zapachem neroli. 

100 procent składników jest pochodzenia naturalnego, 42 procent pochodzi z upraw ekologicznych, formuła jest wegańska i certyfikowana przez Ecocert Greenlife zgodnie ze standardem Cosmos.


#paczka PR
Pogromca pryszczy czyli olejek do cery trądzikowej SUNDAY RILEY U.F.O.

czwartek, stycznia 30, 2020

Pogromca pryszczy czyli olejek do cery trądzikowej SUNDAY RILEY U.F.O.

Swoją przygodę z kosmetykami Sunday Riley rozpoczęłam właśnie od tego produktu, kierując się pozytywnymi opiniami na jego temat w internecie. Korzystając ze zniżki, kupiłam na początek małe, 15 ml opakowanie olejku, aby sprawdzić, czy faktycznie działa cuda na cerze skłonnej do trądziku, zaskórników oraz nierównej struktury. Nie lubię olejków - od razu o tym napiszę, bowiem nie cierpię, gdy mażą mi się po twarzy i spływają ale kupując U.F.O.  byłam gotowa na wszystko. 


Co możemy przeczytać na jego temat na stronie Sunday Riley? Dzięki zawartości 1,5% kwasu salicylowego, ten szybko działający, szybkoschnący olejek leczniczy usuwa trądzik i nagromadzone zaskórniki z zatkanych porów, zapewniając gładszą, pozbawioną skazy skórę. Olejek z drzewa herbacianego i olej z nasion kminku wspierają oczyszczanie skóry, a heksyloreorcynol (o działaniu antyseptycznym) i lukrecja, w naturalny sposób rozjaśniają wygląd starych przebarwień trądzikowych, zapewniając bardziej wyrównaną cerę.


Przeciwdziałając potencjalnie wysuszającemu działaniu kwasu salicylowego, olejek zawiera również wyciąg z ostropestu plamistego i oleju z nasion ogórka, które odżywiają skórę, wygładzają linie i zmarszczki, nie pozostawiając na skórze tłustej pozostałości. Rumianek i neroli łagodzą natomiast podrażnienia. 


Ja stosować Sunday Riley U.F.O.? Należy go wmasować na oczyszczoną skórę twarzy (a nawet pleców, jeśli również i tam powstają niedoskonałości). Olejek faktycznie nieźle się wchłania (jak na olejki) ale pod warunkiem, że nie przesadzimy z jego ilością. Do posmarowania całej skóry twarzy - wystarczają nam dosłownie 3-4 krople. Ja, po aplikacji czekam ok. 10 min. i dopiero potem nakładam na niego ulubiony krem na noc. 

Olejek możemy również z powodzeniem nałożyć rano pod makijaż. Wtedy powinnyśmy zastosować dosłownie 2 krople. Olejek Sunday Riley U.F.O. ma ładny, delikatny zapach kojący zmysły - jego stosowanie faktycznie jest łatwe i przyjemne. Wygodna pipetka pozwala nam na idealne dozowanie niewielkiej ilości produktu, który jest niesamowicie wydajny i opakowanie 15 ml starczy mi z pewnością na bardzo długi czas. 


Przy regularnym stosowaniu - codziennie wieczorem, zaobserwowałam znaczącą poprawę cery. Olejek wyrównuje nierównomierną od podskórnych krostek skórę, działa łagodząco na zaczerwienione - pojawiające się krostki i oczyszcza pory, które stają się wolne od zaskórników. Od jakiegoś czasu stosuję olejek po złuszczającej kuracji Sunday Riley Good Genes i faktycznie, moja skóra od dawna nie wyglądała tak dobrze. 


W lipcu ubiegłego roku udało mi się kupić 15 ml opakowanie U.F.O. za 179 zł (153 zł po rabacie), ale możemy również kupić duże 30 ml opakowanie, które kosztuje 365 zł. Z ręka na sercu polecam zakup wyłącznie małego 15 ml opakowania, bo korzystając z 20% rabatu w Sephora, 153 zł to fantastyczna cena za kosmetyk, który faktycznie działa. Kosmetyk jest tak wydajny, że duże opakowanie wydaje mi się zbędnym wydatkiem. 
Bo magia istnieje czyli GlamGlow STARPOTION Liquid Charcoal Clarifying Oil

środa, stycznia 23, 2019

Bo magia istnieje czyli GlamGlow STARPOTION Liquid Charcoal Clarifying Oil

Magiczne eliksiry istnieją naprawdę! A GlamGlow STARPOTION Liquid Charcoal Clarifying Oil jest tego najlepszym przykładem. W czym kryje się jego magia? To olejek, który ma wszechstronne zastosowanie - oczyszczające, ochronne, odżywcze i łagodzące. A do tego możemy stosować go na wiele sposobów. 


Ten lekki, rozjaśniający skórę olejek z aktywnym węglem, łączy w sobie oczyszczające i ochronne właściwości dwóch rodzajów węgla (kokosowego i białego, japońskiego zwanego binchotan), a także witaminy C, kwasu salicylowego z dodatkiem aloesu, kurkumy oraz olejków wzbogaconych o kwas olefinowy.


Skóra wchłania (chociaż nie całkowicie) olejek, który szybko zmienia barwę z czarnej na przezroczystą. Olejek natychmiast łagodzi podrażnioną i suchą skórę, a antyoksydanty chronią ją przed toksynami i zanieczyszczeniami. Olejek należy stosować za każdym razem, gdy potrzebujemy zastrzyku nawilżenia, oczyszczenia, odżywienia i ochrony skóry przed wolnymi rodnikami. Dzięki zawartemu w nim węglowi - doskonale nadaje się do skóry problematycznej i trądzikowej. 

GlamGlow STARPOTION Liquid Charcoal Clarifying Oil można stosować przed nałożeniem makijażu (lecz w niewielkiej ilości), po zmyciu maseczki, a także wieczorem - przed snem. Rano skóra jest doskonale nawilżona, odżywiona i bardziej świetlista. A jeśli mamy kłopoty z wyskakującymi pryszczami, to olejek złagodzi stany zapalne i wyciszy skórę. Działa nawet na łokciach, skórkach wokół paznokci, szyi i dłoniach, jeśli są one nadmiernie przesuszone. 


Zapach olejku jest bardzo neutralny - jeśli jesteśmy przyzwyczajone do nieziemskich zapachów kosmetyków GlamGlow, to tutaj się zawiedziemy. Olejek praktycznie nie posiada zapachu a szkoda. Wielkim plusem jest szklana buteleczka ze szklaną pipetką, za pomocą której dozujemy olejek. I chociaż buteleczka jest niewielka - 30 ml, to olejek jest niesamowicie wydajny. Do posmarowania całej twarzy wystarczają dosłownie cztery krople nałożone na poszczególne partie twarzy. Jeśli jesteście fankami olejków i szukacie czegoś, co nie tylko nawilży skórę ale również ją oczyści, lekko rozjaśni i ukoi, to magiczny GlamGlow STARPOTION Liquid Charcoal Clarifying Oil jest właśnie tym, czego szukacie. 

Akcja regeneracja czyli koncentrat Collistar Omega 3 + Omega 6

czwartek, kwietnia 06, 2017

Akcja regeneracja czyli koncentrat Collistar Omega 3 + Omega 6

Collistar to bestsellerowa włoska marka będąca synonimem jakości i perfekcji. Innowacyjne produkty nadające skórze witalności i blasku, ciału doskonałości, objętości i połysku włosom. Collistar pozostał wierny filozofii połączenia atrakcyjnej ceny, która jest bardzo konkurencyjna, z najwyższą jakością i efektywnością produktu.


Taki efekt osiągnięto dzięki: rezultatom najbardziej zaawansowanych kosmetycznych i dermatologicznych badań formułom opracowywanym przez wybitnych naukowców jakości i efektywności będących wynikiem szczegółowych i restrykcyjnych testów licznym innowacjom zarówno w formułach jak i w opakowaniach produktów.

Seria Collistar Pure Actives to szeroka gama kosmetyków opartych na unikalnie czystych i mocno skoncentrowanych składnikach.  Przeznaczona jest głównie do skóry dojrzałej ale i problematycznej. Dlatego tez hitem wśród kosmetyków z tej linii jest koncentrat pielęgnacyjny Omega 3 + Omega 6. 


Koncentrat pielęgnacyjny Collistar Omega 3 + Omega 6 to unikalny, odżywczy olejek do skóry twarzy i szyi o silnym działaniu odbudowującym. Charakteryzuje się jedwabistą, bardzo łatwo przyswajalną konsystencją. Intensywnie odżywia, przywraca równowagę hydrolipidową nawet najbardziej suchej skórze, wzmacnia błony komórkowe, zapobiegając starzeniu się skóry, zespaja tkanki, odbudowuje i chroni przed szkodami wyrządzonymi przez agresywne działanie czynników zewnętrznych, wolnymi rodnikami i promieniami UV.


I chociaż jest to olejek - a ja za olejkami o tłustej konsystencji nie przepadam - to tutaj spotyka nas miła niespodzianka. Olejek jest lekki i doskonale się wchłania nie pozostawiająca na naszej skórze tłustego i oleistego filmu.  Olejek ten w niesamowity sposób łagodzi wszelkie podrażnienia naszej skóry - nie tylko te wywołane zbyt suchym powietrzem ale i zabiegami dermatologicznymi czy trądzikiem. 


Wygodna i higieniczna pipeta pozwala nam na aplikację niewielkiej ilości olejku i nałożenie bezpośrednio na skórę lub na dłonie - możemy wtedy rozgrzać olejek pomiędzy opuszkami placów i wmasować w skórę. Olejek jest lekki i można z powodzeniem stosować go pod makijaż lub na noc pod ulubiony krem. 


Stosowany regularnie nie tylko pozwoli pozbyć się podrażnień ale nawilży i rozświetli nawet najbardziej zmęczoną i odwodnioną skórę. Co ciekawe, olejek ten można stosować również jako maseczkę - wystarczy nałożyć obfitą ilość na skórę twarzy i  usunąć nadmiar po jakiś 15 minutach - gwarantuję, że skóra od razu będzie odżywiona, nawilżona i uspokojona. 


Kosmetyki pielęgnacyjne oraz te do makijażu marki Collistar możecie kupić w drogerii Douglas a Koncentrat pielęgnacyjny Omega 3 + Omega 6 kosztuje 189 zł za buteleczkę 30 ml.
Lawendowy duet czyli Kiehl's Midnight Recovery

czwartek, lutego 09, 2017

Lawendowy duet czyli Kiehl's Midnight Recovery

Najlepiej sprzedającym się produktem marki Kiehl's jest olejek Midnight Recovery Concentrate - mój ulubieniec do stosowania na noc, gdy moja skóra woła o nawilżenie i ukojenie. Niedawno dołączył do niego lawendowy braciszek - Kiehl's Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil. To cudownie aromatyczny, lekki olejek do twarzy, który delikatnie, a zarazem efektywnie usuwa nawet trudny do zmycia makijaż oraz zanieczyszczania, bez nadmiernego przesuszania skóry.


W 2010 roku, wprowadzając na rynek Midnight Recovery Concentrate stanowiący połączenie ekstraktów roślinnych odżywiających skórę w ciągu nocy, Kiehl’s stał się pionierem w kategorii olejków do twarzy. Korzystając z wiedzy i doświadczenia naukowców Kiehl’s w zakresie lekkich i skutecznych olejków do twarzy, Kiehl’s wprowadził do sprzedaży Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil, który oczyszcza cerę i pomaga zachować prawidłowe funkcjonowanie bariery ochronnej naskórka oraz nie pozostawia na twarzy tłustego filmu.


Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil nie tylko perfekcyjnie usuwa zanieczyszczenia czy sebum, ale także idealnie likwiduje pozostałości nawet najtrwalszego makijażu, bez potrzeby stosowania dwóch różnych preparatów. Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil nie zawiera mydła, siarczanów, olejów mineralnych.

Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil zawiera kompleks “Midnight Recovery” złożony ze skwalanu i lawendowego olejku, zapewniający formule skuteczność, zmysłowość i właściwości kojące. Skóra twarzy jest czysta i odpowiednio nawilżona. Duża, bowiem 175 ml butla Kiehl's Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil kosztuje 169 zł.


Kluczowe składniki Kiehl's Midnight Recovery Botanical Cleansing Oil:

Skwalan: jeden z kultowych składników Kiehl’s – roślinna substancja tłuszczowa otrzymywana z oliwek, o strukturze zbliżonej do struktury związków wchodzących w skład sebum, o właściwościach emolientu. Skwalan otula skórę warstwą ochronną, ułatwia rozpuszczanie pozostałości makijażu oraz usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni twarzy. Zmiękcza i nawilża cerę.

Olejek z lawendy: wytwarzany z kwiatów lawendy, pochodzących z bułgarskich upraw. Kwiaty poddawane są destylacji parą wodną, dzięki której zachowują naturalny aromat. Olejek i przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji.


Stosowany w duecie z olejkiem na noc Midnight Recovery Concentrate daje najbardziej optymalne efekty. Midnight Recovery Concentrate to lawendowy koncentrat na noc, który w niesamowity sposób regeneruje, odnawia i uzupełnia naturalne zasoby skóry, dzięki czemu staje się ona gładsza i zdrowsza. Współgra z rytmem nocnej aktywności skóry - oddziałując na nią w czasie, kiedy ma największy potencjał samoodnowy po całodziennym kontakcie ze szkodliwymi czynnikami, zapewniając jej spektakularną odnowę. Zawiera w 99.8% składniki naturalnego pochodzenia i jest wolny od parabenów.


Nie bez kozery to najlepiej sprzedający się produkt Kiehl's. Moja skóra - zwłaszcza zimą jest przesuszona i łuszcząca się, chociaż mam mieszaną cerę. To jednak ostatnio wykonany dość inwazyjny zabieg kosmetyczny (o nim już niebawem) spowodował lekkie podrażnienia skóry oraz duże uwrażliwienie na inne kosmetyki.


Jak stosować Midnight Recovery Concentrate? Nakładam na oczyszczoną skórę dosłownie 2-3 krople (czasem, gdy moja skóra tego potrzebuje nakładam więcej) i wykonuję masaż. Olejek pięknie się rozprowadza po skórze i delikatnie wchłania, chociaż nie całkowicie. Czasami nakładam na niego krem nawilżający a czasem po prostu idę spać bo uwielbiam jego odprężający lawendowy zapach. Rano skóra jest wyraźnie odprężona, gładsza i zdrowiej wyglądająca. Do tego w szybki sposób nawilża skórę na długi czas i pozwala pozbyć się suchych skórek.

Właśnie teraz, gdy jestem chora na grypę i mam mocno podrażniony nos od chusteczek, nakładam go cały czas na wrażliwe miejsca - na nos i dookoła niego. W ten sposób unikam efektu czerwonego nosa a skóra na drugi dzień jest gotowa do nałożenia makijażu a podkład wygląda idealnie nawet na moim biednym i wymęczonym nosie. 


Olejek Midnight Recovery Concentrate jest niesamowicie wydajny. Można go kupić w 3 pojemnościach - 15 ml, 30 ml oraz 50 ml. Według mnie, najbardziej optymalna jest wielkość 15 ml lub 30 ml bowiem olejek ma 18 miesięcy ważności. W tym czasie z pewnością nie zużyjemy 50 ml opakowania, bo pamiętajcie - nawet, jeśli stosujemy go wyłącznie na twarz i od czasu do czasu na szyję i dekolt to dziennie zużyjemy maksymalnie jakieś 8 kropelek.

15 ml opakowanie kosztuje 99 zł, 30 ml kosztuje 174 zł a 50 ml - 264 zł. W salonach Kiehl's można też poprosić o próbkę, która starczy nam nawet na 4-5 dni stosowania. W tym czasie zdążycie się w nim zakochać jak ja. 
SMASHBOX Photo Finish Primer Oil czyli olejkowa baza z efektem photoshop

wtorek, marca 01, 2016

SMASHBOX Photo Finish Primer Oil czyli olejkowa baza z efektem photoshop

Zakochaj się w swojej skórze – zanim zrobisz sobie makijaż. Nowa Photo Finish Primer Oil od Smashbox Cosmetics jest pierwszą bazą o specjalnej lekkiej formule, wzbogaconej luksusowymi olejkami do stworzenia w pełni rozświetlonej skóry, dający efekt wyjątkowego “glow” w świetle aparatu. Stworzona z 15 drogocennych olejków roślinnych, wzbogacona peptydami by głęboko odżywić, zregenerować i nawilżyć skórę, tworząc płynną bazę dla efektu młodej idealnej cery. W rzeczywistości, po użyciu tej bazy pomyślisz dwa razy czy chcesz nakładać makijaż!


Profesjonalni wizażyści  w Smashbox Studios kochają aplikować olejki na  skórę, dając  jej naturalne rozświetlenie, mogą wtedy idealnie przygotować skórę do makijażu. „Siła nawilżenia tej olejkowej bazy może naprawdę zmienić strukturę twojej skóry” mówi Lori Taylor Davis, Smashbox Global Pro Lead Artist. “Ona jest wszechstronna – dodaję ją odrobinę do korektora by zapewnić mocniejsze nawilżenie lub  mieszam kroplę z różem do policzków  by zapewnić naturalny ciepły efekt".


Połączenie ze sobą 15 bogatych olejków (takich jak min. Jojoba, Arabica lub Arganowy) daje skórze niesamowite korzyści, rewolucyjna formuła redukuje suchość skóry, spłyca zmarszczki i drobne linie, dając efekt rozświetlonej młodej skóry. Aplikuj ją dwa razy dziennie, a zobaczysz jak twoja skóra stanie się bardziej rozświetlona, nawilżona i młodsza w zaledwie w tydzień. Co więcej? Możesz aplikować ją na łokcie, skórki, nawet na obojczyki by zapewnić im pełnię blasku. Możesz dodać kroplę olejku do naszego podkładu Studio Skin by uzyskać efekt perfekcyjnej rozświetlonej skóry.

"W studio, idealnie jest zawsze zacząć zdjęcia przy perfekcyjnie przygotowanej cerze . Im bardziej rozświetlona skóra, tym daje wrażenie bardziej ożywionej, zdrowej, młodszej i zawsze wyglądającej lepiej w kamerze" - Davis Factor, Smashbox Cosmetics Founder and Photographer.

Do tej olejkowej bazy byłam nastawiona bardzo sceptycznie - nie lubię bowiem olejków i staram się ich unikać jak ognia. Jedak przecież musiałam ją przetestować, a że markę Smashbox cenię za doskonałe podkłady, to zaufałam jej i w tym przypadku. Zazwyczaj pod podkład nakładam ulubiony krem. W chwili obecnej jest to Clarins Multi-Active Jour. Tradycyjnych, często silikonowych baz pod makijaż unikam, bowiem mnie zapychają. 


Dosłownie dwie krople Photo Finish Primer Oil nałożone na skórę nie obciążają jej i pięknie się wchłaniają dając idealny "poślizg" nawet tępym w aplikacji podkładom jak własnie Smashbox Studio Skin. Skóra jest idealnie przygotowana na nałożenie podkładu, który idealnie się z nią stapia dając efekt rozświetlonej i zdrowszej skóry. 

Olejek ma bardzo delikatny lawendowy zapach a podczas jego nakładania dosłownie relaksujemy się. Stosuję go również w te dni, kiedy nie maluję się a chcę aby skóra była świeża, bardziej promienna i gładsza, bowiem lekko niweluje linie mimiczne i zmarszczki. Mojej skórze daleko do doskonałości ale z tym olejkiem - rzeczywiście czuję się komfortowo - to nie tylko idealna baza pod każdy makijaż ale i doskonała pielęgnacja na dzień. 


SMASHBOX Photo Finish Primer Oil możecie już kupić w drogerii Sephora a ta duża i wydajna buteleczka z bardzo wygodną pipetką kosztuje 159 zł.