poniedziałek, grudnia 15, 2014
Kolagen NanoTropoCollagen NTC czyli przekonaj się na własnej skórze
Do tej pory znałam wyłącznie kolagen przyjmowany doustnie - dodawany do napoju w formie sproszkowanej lub w postaci drinków o niebotycznie wysokiej cenie. Kolagen w takiej formie - owszem pomógł mi na włosy, który przestały w końcu wypadać ale jeśli chodzi o moje oczekiwania w stosunku do poprawy stanu mojej skóry - nie zostały one niestety spełnione. Kiedy otrzymałam propozycję wypróbowania NanoTropoCollagenu NTC byłam trochę sceptycznie nastawiona - od dawna mam bowiem wrażenie, że na moją skórę - problematyczną ale dojrzałą, wiecznie odwodnioną, z bliznami po trądziku już nic nie pomoże, oprócz regularnych zabiegów u dermatologa. I chociaż kolagen stosuję dopiero od przeszło miesiąca - efekty są widoczne już po tak krótkim czasie.
NanoTropoCollagen NTC to aktywny kolagen naturalny nowej generacji w formie skoncentrowanego żelu. Doskonale nawilża, wygładza i uelastycznia skórę oraz wspomaga jej odnowę komórkową, skutecznie zapobiegając szeregowi dolegliwości.
SPOWALNIA PROCESY STARZENIA SIĘ SKÓRY
- Dodatkowo zawiera kwas hialuronowy
- Jest odpowiedzialny za wygładzanie zmarszczek
- NTC ma zdolność przenikania w głębsze partie skóry
- Uzupełnia braki tropokolagenu i kwasu hialuronowego
- Głęboko nawilża i poprawia gospodarkę wodną skóry
IDEALNIE NAWILŻA I OCHRANIA SKÓRĘ
- Zawiera niskie pH ok. 4
- Tworzy ochronne środowisko
AKTYWNIE WSPOMAGA WALKĘ Z CELLULITEM
- Tropokolagen utrzymuje strukturę komórek tłuszczowych
- Widocznie eliminuje tzw. "pomarańczową skórkę"
WSPIERA ZWALCZANIE ROZSTĘPÓW NA CIELE
- Odpowiada za wygładzanie czerwonawych blizn
- Sprawia, że rozstępy są mniej widoczne
WYRÓWNUJE KOLORY I USUWA PRZEBARWIENIA
- Działa szczególnie w przypadku cery dojrzałej
- Zawiera połączenie tropokolagenu i melaniny
PRZYSPIESZA GOJENIE RAN , OPARZEŃ I BLIZN
- Tropokolagen odpowiada za porządkowanie włókien kolagenowych
- Zmniejsza widoczność blizn
Kolagen stosuję codziennie wieczorem po dokładnym oczyszczeniu twarzy z makijażu. Wyciskam kilka pompek produktu i nakładam na zwilżoną twarz kolistymi ruchami masując i wklepując go przez 5 min. Osobiście ta cześć aplikacji denerwuje mnie najbardziej, bowiem jestem osobą niecierpliwą i lubię nałożyć produkt, lekko go wklepać i pozostawić do wchłonięcia. Z kolagenem musimy uzbroić się w cierpliwość i trochę "pobawić". Podczas masażu nie można pozwolić aby skóra wysychała, kiedy czujemy, że kolagen nie ślizga nam się po twarzy, ponownie lekko ją zwilżamy (do tego stosuję wodę termalną). Po 5 minutach takiego masażu - skóra jest całkowicie sucha - jakbyśmy nic nie miały na twarzy. To znak, że kolagen wchłonął się całkowicie. Aplikację można zakończyć użyciem naszego ulubionego kremu lub balsamu, należy jednak pamiętać aby nie zawierały w swoim składzie związków cynku, siarki, kwasów owocowych i salicylowych, ceramidu, cytokinu czy retinolu. Wymienione substancje powodują, że kolagen traci swoje właściwości. W przypadku kiedy chcielibyśmy użyć takiego kremu, należy odczekać ok. 40 min. Po 40 minutach nakładam na noc ulubiony krem.
Kolagen ma żelową konsystencję (osobiście uwielbiam kosmetyki o żelowej konsystencji) i trochę dziwny bardzo naturalny zapach - czuję w nim... algi morskie ale zapach ten nie jest nieprzyjemny - tylko po prostu dość rzadko spotykany w kosmetykach.
Kolagen ma żelową konsystencję (osobiście uwielbiam kosmetyki o żelowej konsystencji) i trochę dziwny bardzo naturalny zapach - czuję w nim... algi morskie ale zapach ten nie jest nieprzyjemny - tylko po prostu dość rzadko spotykany w kosmetykach.
Działanie kolagenu odczuwamy i widzimy już po kilku zastosowaniach. Sucha do tej pory skóra, staje się bardziej miękka i lepiej nawilżona. Pory stają się mniej widoczne i doskonale oczyszczone a drobne zmarszczki wygładzone. Skóra skłonna do nadmiernej produkcji sebum reguluje jego wydzielanie i staje się mniej błyszcząca. Zmiany na skórze, pryszcze, drobne ranki goją się w błyskawicznym tempie. Jeśli chodzi i pielęgnację dojrzałej ale problematycznej skóry - to jest to dla mnie odkrycie roku - żaden krem, żadna maska (no może poza maskami GlamGlow) nie dawała tak szybko widocznego i odczuwalnego efektu poprawy skóry. Kolagen stosowałam już na 4 dzień po głębokim złuszczaniu kwasami u dermatologa - lekarz nie widział przeciwwskazań do jego stosowania, kiedy zobaczył naturalny skład produktu. To nie chemia - kolagen ntc to sama natura. Dla osób dojrzałych i tych borykających się z trądzikiem, kolagen ntc będzie idealnym rozwiązaniem.
Produkt nie należy do najtańszych ale nie jest też przeraźliwie drogi. 50 ml opakowanie kosztuje bowiem 195 zł a opakowanie 300 ml - 495 zł.
Teraz firma wprowadziła rabatu na zakup 50 ml kolagenu - jeśli macie ochotę to wykorzystajcie kod MXPTKG2 - ważny jest do 31 grudnia 2014 roku - obniży on wartość zamówienia o 15 zł
kolagen idealnie wpisuje się w "Kanony kobiecej urody" - cudownej książki z niesamowitymi zdjęciami |