środa, grudnia 03, 2014
So hot and so sexy czyli Revlon Colorburst Lacquer Balm 120 Vivacious
Jestem ogromną fanką pomadek w kredce od Revlon - mam ich już całkiem sporo - wersje matowe, Just Bitten a teraz w wersji lakierowego balsamu. Pomadka Revlon Colorburst Lacquer Balm gwarantuje lśniący makijaż ust a potrójnie pielęgnująca formuła na bazie masła shea, kokosowego oraz mango, odżywia usta i pielęgnuje.
Pomadka wyglądem nie różni się niczym od Just Bitten czy Matte Balm a tą różnicą, że jest niesamowicie mocno napigmentowana i daje lustrzany efekt na ustach. Jest bardzo trwała i mocno nawilża usta - w przeciwieństwie do Just Bitten, które dawały uczucie "mentolnięcia" - ta wersja nie daje tego efektu.
Kolor 120 Vivacious jest bardzo odważy i niesamowicie seksowy- w takim odcieniu na ustach każda z nas nie pozostanie niezauważona na ulicy czy na imprezie. Osobiście wolę delikatniejsze i bardziej stonowane kolory ale od czasu do czasu mogę przecież zaszaleć.
Uwaga - chociaż regularna cena tych pomadek w sieci Douglas to 49,50 zł, aktualnie jest na nie promocja -30% i kosztują teraz 34,60 zł.