W końcu mamy przed sobą słoneczne dni więc czas na kolekcję w iście wakacyjnym stylu. Inspirowana szafranem, terakotą i turkusowymi kremami wiosenna kolekcja Orly Day Trippin' zabierze nas na jednodniową wycieczkę w przeszłość, podczas której czekają na nas przygody godne filmu Polaroid. Oddaj się zatem, marzycielskiej fantazji w stylu vintage. Tylko nie zapomnij koniecznie o dużych okularach przeciwsłonecznych i butach na platformie! Bo w tym sezonie będą królować szalone i kolorowe lata 70-te.
Moim ulubionym odcieniem w tej niezwykle słonecznej kolekcji - niczym z ulic San Francisco z lat 70-tych jest oczywiście pastelowy turkus Happy Camper, który cudownie będzie się prezentować na muśniętych pierwszym słońcem dłoniach.
Turkusowo-szary odcień lakieru Let The Good Times Roll to wręcz rock & roll'owy kolor. Idealny na wieczorne wypady z dziewczynami, gdzie zabawa będzie trwała do białego rana. Przepiękny połysk i świetne krycie tego lakieru gwarantują nieskazitelny manicure przez wiele dni.
A teraz przeobraź się w królową stylu retro i rozkoszuj się pięknym pomarańczowym odcieniem Kitsch You Later. Który według mnie, wcale nie jest kiczowaty. Jednak ta przewrotna nazwa lakieru może być trochę myląca - jak ja kocham te przewrotne nazwy lakierów od Orly!
Kto powiedział, że kolory stworzone niczym dla wampirów nie są modne przez cały rok? Ten cudowny kremowy kolor wpadający w głęboką śliwkę jest tak bogato napigmentowany, że można go pomylić z węglem drzewnym lub nawet z czernią. Pochwal się zatem tym mrocznym mani w odcieniu Feeling Foxy, bez względu na porę roku.