Tej wiosny musicie koniecznie poznać najnowszy, lecz limitowany zapach Michael Kors Sexy Blossom. Dlaczego? Bo właśnie tak pachnie wiosna. Woda perfumowana Sexy Blossom to zapach czarujący, romantyczny i uwodzicielski - istna kwintesencja kobiecości. Doskonałe połączenie nut kwiatowych, drzewnych i piżmowych sprawia, że od razu czujemy, iż Sexyy Blossom inspirowany jest kwitnącą i słoneczną wiosną.
Pierwsze skojarzenia z zapachem to słodkie owoce Liczi, których aromat podkreśla zapach płatków róży oraz liści pokrytych świeżą rosą. Sercem Sexy Blossom są piwonie, konwalie oraz frezje, które w takim połączeniu doskonale podkreślają delikatną, o egzotycznym aromacie, różową orchideę. Głębokie nuty zapachu to połączenie aksamitnych, drzewnych nut: zmysłowego ambroksu, subtelnego piżma oraz drzewa sandałowego.
Przepiękna i charakterystyczna butelka z zapachem Michael Kors Sexy Blossom pochodzi z kolekcji Michael Kors Collection. Kolor fuksji z delikatnym gradientem ma odzwierciedlać piękno rozkwitającego wiosennego ogrodu.
Michael Kors Sexy Blossom to po porostu wiosna zamknięta w butelce - zapach na początku jest słodki (takie lubię najbardziej) lecz po kilku chwilach staje się nieoczywisty - nuty piżma i drzewa sandałowego zaczynają przeplatać się ze słodyczą i kwiatowymi nutami powodując, że zapach coraz bardziej staje się zmysłowy.
Kampania zapachu Sexy Blossom została stworzona przez Marcusa K Jonesa znanego z głownie dość ekscentrycznych filmów tworzonych dla branży modowej. Tym razem, Marcus postawił jednak na odzwierciedlenie delikatności i subtelności zapachu Sexy Blossom i w kampanii ukazał jego elegancję otoczoną romantycznym wiosennym światłem skąpanym w kwitnących kwiatach.