Mam to szczęście, że kiedy na chybił trafił wybieram lakiery od IsaDora - ich kolory okazują się być idealnym strzałem w dziesiątkę. Po przepięknym Purple Reign na moje paznokcie trafił jeszcze piękniejszy Crown Jewel czyli klejnot koronny. To niesamowite połączenie fioletu wpadającego czasem w granat. Soczysty głęboki kolor - iście królewski.
Uwielbiam lakiery od Isadora za gruby pędzel, którym idealnie maluję paznokcie, za to, że szybko wysychają i mają bardzo mocno napigmentowane odcienie oraz szeroką gamę kolorystyczną. No może cena mogłaby być niższa, bowiem kosztują 36 zł.